Stirling – Stare Miasto
Droga z zamku prowadzi w dół w stronę dawnego centrum Stirling otoczonego masywnymi murami miejskimi. Postawiono je w połowie XVI w., aby uchronić miasto przed „brutalnymi zalotami” ze strony Henryka VIII, który za wszelką cenę pragnął ożenić swego syna Edwarda z młodziutką Marią. Mury stanowią dziś jedną z najlepiej zachowanych fortyfikacji miejskich na terenie Szkocji. Można je dokładnie obejrzeć, podążając szlakiem zwanym Hack Walk, wytyczonym w XVII w. W swym najwyższym punkcie ścieżka okrąża zamek, prześlizgując się skrajem urwiska, skąd roztacza się wspaniała panorama okolicy.
5 minut marszu drogą w dół dzieli zamkowy ośrodek informacyjny od renesansowego Argyll’s Lodging. Parter i pierwsze piętro, udostępnione publiczności, stanowią przykład XVII-wiecznego wystroju wnętrza miejskiej kamienicy. Pozostała część budynku należy do uniwersytetu.
Na Castle Wynd, przy końcu Broad Street, wznosi się Mar’s Wark z bogato zdobioną fasadą. Pałac pierwszego hrabiego Mar, regenta Szkocji i dziedzicznego zarządcy zamku Stirling, którego budowę rozpoczęto w 1570 r., nie przybrał nigdy wymarzonej przez niego formy. Po śmierci hrabiego w dwa lata później zarzucono prace. Niedokończona budowla popadała w coraz większą ruinę, przyspieszoną wielkimi zniszczeniami dokonanymi podczas powstania jakobitów w 1745 r. Z tyłu budowli wznosi się kościół Świętego Krzyża (Church of the Holy Rude; V-IX pn.-pt. 10.00-17.00, msza w nd.). Jest to ładna średniowieczna świątynia, której najstarsze części, na przykład ciekawe belkowane sklepienie z drewna dębowego, pochodzą z pocz. XV w. Warto wstąpić tu za dnia, aby oczami wyobraźni ujrzeć ceremonię koronacji małoletniego Jakuba VI (1567 r.), późniejszego pierwszego władcy Zjednoczonego Królestwa. Wieczorem natomiast można odwiedzić romantyczny cmentarz i podziwiać zachód słońca. Tuż na południe od kościoła, na skraju urwiska, stoi olbrzymi Guildhall w kształcie litery „E”. Zbudowano go w 1649 r.jako przytułek dla „upadłych (tzn. zrujnowanych) członków Gildii Kupców”.
Nad wejściem widnieje posąg przedstawiający Johna Cowane’a, bogatego kupca, który ufundował hospicjum. Niektórzy twierdzą, że figura ożywa w czasie Hogmanay, czyli w szkockiego sylwestra.
Broad Street była w średniowieczu ulicą targową, na której toczyło się życie miasta. Niedawno odnowiono tu wiele domów. Mijając Mercat Cross (jednorożec na szczycie krzyża jest nazywany, nie wiedzieć czemu, „mopsikiem”) dochodzi się do Tolbooth. Budynek ten, wciśnięty między Broad St i St John St, został wzniesiony w 1705 r. przez Roberta Williama Bruce’a, który był też autorem projektu edynburskiego pałacu Holyroodhouse. W gmachu miał siedzibę sąd, a od 1809 r. więzienie, skąd prowadzono skazańców na egzekucje dokonywane na Broad Street. Dom Darnleya na końcu ulicy należał podobno do męża Marii Stuart, podczas gdy ona sama mieszkała w zamku. Dziś w budynku mieści się kawiarnia.